- autor: arekw-1997, 2013-10-20 15:44
-
Niedziela 20 października Brat podejmuje Kłosa Chełm, drużynę z przodu tabeli, która źle w tym sezonie sobie nie radzi. Kłos z pewnością przyjechał by urwać punkty liderowi, no właśnie przyjechał, ale ta sztuka im się nie powiodła, aczkolwiek było blisko. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla gospodarzy tego widowiska. Już w drugiej minucie spotkania górną piłkę w polu karnym Arkadiusz Wędzina głową skierował do osamotnionego Przemysława Franczaka, a ten precyzyjnym strzałem nie dał szans bramkarzowi przyjezdnych. Przez dalszą część połowy gra była wyrównana i bardziej skupiała się na walce w środku boiska. Tuż przed zejściem na przerwę goście przeprowadzili groźną sytuację po której genialną interwencją popisał się Grzegorz Pypa, ale przy dobitce był bez szans i musiał wyciągać piłkę z siatki. Po zmianie stron bramkę na 2:1 zdobył Arkadiusz Wędzina po asyście Krystiana Szczepaniuka. W dalszej części meczu nic się nie zmieniało, okazję do zdobycia bramki mieli jedni, jak i drudzy, ale nic z tego nie wychodziło. Pod sam koniec akcję bramkową przeprowadzili Bartosz Majczak i Krystian Sczepaniuk. Ten pierwszy podawał, a drugi strzelał. Ta bramka dała spokój i pewne 3pkt. Tak zakończył się mecz.
Seniorzy przegrali swoje spotkanie 1:3, a bramkę honorową strzelił Karol Czuba.
Niedziela 20 października Brat podejmuje Kłosa Chełm, drużynę z przodu tabeli, która źle w tym sezonie sobie nie radzi. Kłos z pewnością przyjechał by urwać punkty liderowi, no właśnie przyjechał, ale ta sztuka im się nie powiodła, aczkolwiek było blisko. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla gospodarzy tego widowiska. Już w drugiej minucie spotkania górną piłkę w polu karnym Arkadiusz Wędzina głową skierował do osamotnionego Przemysława Franczaka, a ten precyzyjnym strzałem nie dał szans bramkarzowi przyjezdnych. Przez dalszą część połowy gra była wyrównana i bardziej skupiała się na walce w środku boiska. Tuż przed zejściem na przerwę goście przeprowadzili groźną sytuację po której genialną interwencją popisał się Grzegorz Pypa, ale przy dobitce był bez szans i musiał wyciągać piłkę z siatki. Po zmianie stron bramkę na 2:1 zdobył Arkadiusz Wędzina po asyście Krystiana Szczepaniuka. W dalszej części meczu nic się nie zmieniało, okazję do zdobycia bramki mieli jedni, jak i drudzy, ale nic z tego nie wychodziło. Pod sam koniec akcję bramkową przeprowadzili Bartosz Majczak i Krystian Sczepaniuk. Ten pierwszy podawał, a drugi strzelał. Ta bramka dała spokój i pewne 3pkt. Tak zakończył się mecz.
Seniorzy przegrali swoje spotkanie 1:3, a bramkę honorową strzelił Karol Czuba.